Zdarzyło wam się ukraść kiedyś coś z szafy mamy? mi ostatnio przytrafiło się coś takiego, kiedy to na wieszaku ujrzałam tego cudownego misia, mimo że jakoś nigdy wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi.. Kurteczka jest ciepła, idealna na jesienne dni, nawet bez zapinania. Torebka którą mam od trzech lat wreszcie doczekała się debiutu (zazwyczaj preferuje złote dodatki) spodnie są okropnie stare i właśnie szukam dla nich zastępcy, a koszulka, łańcuszek i buty to jedne z nowszych nabytków :) Zdjęcia robione były w geoparku, nieopodal wierzy.. Prześliczne miejsce:)
koszulka - New Yorker
spodnie - House
kurtka - Orsay
buty - ryneczek Żary
łańcuszek - Dream Żary
torebka - H&M
bransoletka - Finezja Żary
paznokcie - Beauty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz